A potem Urząd Skarbowy spyta za czyje pieniądze od 4 lat ciągle latasz praktycznie nie wychodząc z samolotu. Tryb samolotowy nie musi wyłączać GPS, bo telefon działa tylko jako odbiornik. Wyobrażalnym jest, że telefon zbiera dane o lokalizacji, zachowuje je lokalnie, a następnie, gdy podłączymy się do Internetu, wysyła całą ich paczkę.
Dokładnie tak jak CluelessKiwi napisał. Dane z GPS nadal mogą być zbierane. A nawet jeśli GPS się wyłączy to i tak nie ma gwarancji, że usługi Google jednak z niego nie korzystają :. Równie dobrze mogli go namierzyć po tablicach rejestracyjnych i też musiał by się tłumaczyć.
Podsłuch w telefonie komórkowym – wykrywanie oraz przeciwdziałanie - Biuro Ekspertyz Sądowych
Jeśli on był by mordercą to był by artykuł że dzięki google jest jednego mordercę mniej? Choć można tak powiedzieć bo dzięki temu śledczy rozwiązali sprawę. Czy ktoś kto nie jest przestępcą ma się czego obawiać? Czego ma się bać przeciętny obywatel nawet jeśli służby przeczytają jego e-maila czy podsłuchają rozmowę?
Wszystkie posty oznaczone: Szpiegowanie telefonu
Niech każdy odpowie sobie na pytanie czy naprawdę uważa, że służby będą się nim interesować? No, chyba, że tak to już nie wnikam…. Problem nie jest w zainteresowaniu służb. Dowolne masowe zbieranie danych o zachowaniach poszczególnych osób nie ma znaczenia czy przez państwo czy przez prywatny biznes na każdego jest mrożące krew w żyłach, jeśli tylko pomyśleć co się stanie gdy do władzy dojdzie autorytarny albo totalitarny rząd. Precedensy już są — spis ludności w przedwojennych Niemczech i dane o pochodzeniu etnicznym, które ułatwiły hitlerowskim władzom Niemiec dotarcie do Żydów.
Plus zdalny dostęp wszystkich służb do wszystkich akt stanu cywilnego wszystkich Polaków. O tym że bez wiedzy Polaków budują ich gigantyczne drzewo genealogiczne, z olbrzymią wiedzą o życiu rodzinnym dziesiątek milionów ludzi, rządzący oczywiśnie nie pisną ani słowa. Słowa kształtują rzeczywistość. Własną historię lokalizacji w Google każdy może sobie dowolnie edytować. Można to zrobić w apce albo na komputerze kilkoma ruchami.
To żadna wiedza tajemna. W ujęciu dowodowym ta usługa posiada wiarygodność zerową. Natomiast jeśli Google pomimo wyłączenia historii lokalizacji zbiera dane logowania do BTSów, wifi w zasięgu i odczyty GPS to trzeba mieć świadomość, że wyłączenie historii lokalizacji będzie skutkować tylko brakiem reklam związanych z lokalizacją, a nie tym czy Google faktycznie zbiera i przekazuje o nas dane czy też nie. Z tekstu wynika, że raczej takie dane Google zbiera. Nie ma więc sensu sugerować, że wyłączenie historii lokalizacji cokolwiek daje w zakresie ochrony naszej prywatności przy korzystaniu z urządzeń Android.
Pytanie dodatkowe — jakie informacje zapisywane są w systemach Google z usług Google np.
- Spy Aplikacja dla Spy na Android Mobile!
- Badanie: Które aplikacje na Androida szpiegują użytkowników??
- Sprawdź administratorów urządzenia na Androidzie.
Widać, jak sprytną politykę marketingową prowadzą operatorzy kreując popyt na coś co w sumie nie jest potrzebne. Sprawiając, że ludzie nie wyobrażają sobie życia bez smartfonów, jest to przerażające i przykre zarazem. No, tylko równie dobrze można tak zdobić jakieś alibi, nie było mnie tam. Bylem gdzieś.
Poza tym korzystam z historii google i wcale taka dokładna nie jest. Często wie mniej od tego co bym wiedzieć chciał. Przykładowo mój tel olewa miejsca w których byłem jeżeli go nie odblokuje, odblokowany bez wejścia w mapy mniej więcej wie gdzie byłem — najczęściej myli się m do 25km; Wiec dupy nie lokalizacja i kto bierze telefon ze sobą jak idzie mordować czy coś? W trybie samolotowym telefon zbiera dane lokalizacji i wysyła je jak tylko złapie internet. Uwaga, komentarz niemerytoryczny! Nie ma za co. Warto mieć drugi, zwykły, pancerny telefon np. Solida i problem po części rozwiązany.
No, chyba ze chcemy całkowicie zrezygnować z dostępu do sieci i BTSów to fakt, trzeba nosić w kieszeni tylko scyzoryk i gumę do żucia ;. Kiedyś tak żyłem i było całkiem fajnie! I nie było tokenów fizycznych, kodów wysyłanych SMSem, tylko szło się do banku i wypłacało złotóweczki. A ludzi okradano na ulicy, a nie w jakiś Internetach, czy cuś.
Wystarczy nie używać smartfonów…to takie proste i oczywiste zarazem. Z drugiej strony powalające jest uzależnienie od smartfonów, przebijające nawet w tym tekście…tak jakby nic nie można było zrobić. Jakieś parę lat temu miałem smartfona, ale zaczął mnie wkurzać, zacząłem znowu używać telefon starego typu i jestem zadowolony. Polecam Wam przesiadkę na telefony starego typu. Jeśli tak, to czy można by znaleźć otwarte zamienniki dla aplikacji? A skąd pomysł, że policji należy się tylko obawiać? Jeśli ktoś nie ma nic na sumieniu to jego historia lokalizacji jest dla niego wręcz alibi przypadek Jorge jest skrajny, ale ostatecznie dane z innego urządzenia oczyściły go z zarzutów.
I dlatego nie wolno im ufać. Zwłaszcza przy ich uprawnieniach i przy masowym pozyskiwaniu danych o każdym użytkowniku telefonu. Wydaje mi się, że lineageos i różne inne customROMy nie mają instalowanych domyślnie usług google. Tylko jak przychodzi co do czego to i tak większość osób zainstaluje je, bo będą chcieli z tych usług korzystać.
A co z użytkownikami Windows Phone z wyłączoną usługą lokalizacji? Są ludzie co korzystają z telefonu do dzwonienia i pisania smsów i sprawdzenia sporadycznie czegoś w necie.
Co to jest śledzenie telefonu komórkowego?
Inna sprawa, że zaczyna się przyjmować, iż każdy ma i korzysta — tym sposobem Poznański ZTM testując naklejki NFC na przystankach komunikacji miejskiej wspomina mimochodem, że koszt takiego systemu to tylko promil kosztu tablic elektronicznych, zupełnie, jakby zamierzał przestać takowe montować. A przecież nie każdy ma smartfona i nie każdy smartfon ma NFC. No, ja przez dłuższy czas mniej więcej takim właśnie użytkownikiem byłem. Miałem Nokię C i z telefonu korzystałem głównie do dzwonienia, sprawdzenia maila, czasami nawigacji czy sprawdzenie czegoś w necie, ewentualnie blik.
Z początku wszystko to działało idealnie, ale potem przestał działać efekt zakończenia wsparcia klient poczty, nawigacja stawała się coraz mniej aktualna, w końcu blik przestał działać… A gdy wreszcie okazało się że na przestarzałej operze mini już nawet zalogowanie się przez webmaila na pocztę, oraz sprawdzenie w necie np. Ze względu na gabaryty padło na smartfona. Więc niestety, jeśli dla kogoś sama możliwość rozmów i sms to za mało to nie ma obecnie za bardzo innego wyjścia jak zakup smartfona.
Nawet jeśli ktoś z dodatkowych funkcji potrzebuje tylko aparatu to i tu smartfony dużo lepiej się sprawdzą.
- Monitor oprogramowania szpiegującego iPhone!
- Czy istnieje kolejne siedem łatwych sposobów na śledzenie telefonu komórkowego z mojego Androida;
- Twój telefon zawsze nagrywa: Zapobiegaj szpiegowaniu przez mikrofon;
- Hack Softwares dla iPhonea lub Android za darmo!
- Monitoring telefonu, kontrola rozmów, SMS, GPS, nagrywanie otoczenia - Spyphone S-Agent Android.
- Jak zabezpieczyć i chronić swój telefon z systemem Android;
Takie wskazanie może być bardzo przydatne jak ktoś zaginie, ale nie można z tym czekać miesiącami. Gdyby to wszystko uczciwie i dobrze ogarnąć, to te informacje mogły by zrobić dużo dobrego.
Jak usunąć oprogramowanie szpiegowskie z telefonu komórkowego
Pitu, pitu, pierdu, pierdu. Nawet mając zabytkowy telefon np Nokie dalej będziemy śledzeni na podstawie jego logowania się do BTS-ów. I takie dane polska policja i inne służby bez problemu wyciąga od operatorów telkomów. A warto wiedzieć, że Polska jest w europejskiej czołówce takich zapytań o bilingi i takie tam przeróżne dane lokalizacyjne, z ich liczbą podjeżdzającą rocznie nawet w okolicach miliona!
I szary obywatel nawet nie ma prawa się dowiedzieć czy był pod lupą, bo wszyscy wykręcają się tajemnicą państwową i innymi bzdetami dla lemingów. A jak ktoś bredzi, że nie ma nic do ukrycia to: 1. Niech lata na golasa po ulicy. W końcu nie ma nic do ukrycia. Niech od razu przeprowadzi się do Chin i zasmakuje ich cybernetycznego Orwella napędzanego sztuczną inteligencją. Mat dokładnie i konkretnie.